Aktualności
poniedziałek, 05 maja 2025
3 Maja – w słońcu i z dumą!
Słoneczna pogoda, wspólna modlitwa, Mazurek Dąbrowskiego i defilada – tak Myślenice świętowały rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Tegoroczne obchody rozpoczęły się uroczystą mszą św. odprawioną na płycie rynku przez ks. dziekana Zdzisława Balona. Oprawę muzyczną zapewniła Orkiestra Reprezentacyjna Miasta i Gminy pod batutą Andrzeja Korzenia.
W trakcie uroczystości wręczono Brązowy Krzyż Strzelecki st. chor. Krzysztofowi Serafinowi, dowódcy Jednostki Strzeleckiej 4115 im. rtm. Witolda Pileckiego w Myślenicach. Pod Pomnikiem Niepodległości złożono wieńce. Hołd bohaterom oddali przedstawiciele władz, organizacji społecznych, służb i mieszkańcy. Na zakończenie przez rynek przemaszerowały poczty sztandarowe. Defiladę poprowadził druh Roman Ajchler, komendant miejsko-gminny OSP.
Ważnym i poruszającym momentem obchodów było przemówienie burmistrza Myślenic, Jarosława Szlachetki. W swoim wystąpieniu odniósł się nie tylko do znaczenia Konstytucji 3 Maja, ale też do naszej współczesnej odpowiedzialności za wolność i wspólnotę. Oto jego pełna treść:
Nieodłącznym elementem wolności jest możliwość dokonywania wyboru. 1791 roku grupa polskich patriotów na czele z królem Stanisławem Augustem Poniatowskim, Ignacym Potockim i Hugo Kołłątajem dokonali bardzo ważnego wyboru. Postanowili odrzucić obce wpływy i przekształcić gasnącą i trapioną rozlicznymi konfliktami Rzeczpospolitą w nowoczesne państwo oparte na praworządności. Za ich to sprawą 234 lata temu, dokładnie 3 Maja, uchwalono pierwszą w Europie konstytucję, a Polska stała się prekursorem oświeceniowych przemian politycznych. Marszałkowie ówczesnego sejmu ogłosili wtedy: „Ojczyzna nasza już jest ocalona. Swobody nasze zabezpieczone. Jesteśmy odtąd narodem wolnym i niepodległym. Opadły pęta niewoli i nierządu.”
W kolejnych latach i wiekach nasza Ojczyzna trapiona była przez różne zawieruchy dziejowe i nie raz o naszym losie chciały decydować obce mocarstwa. Rosja carska i Rosja radziecka, Austria, Prusy czy Niemcy. Nie było łatwo, ale Polacy potrafili przetrwać trudny czas rozbiorów, wojen światowych i rozlicznych okupacji, wierząc głęboko w to, że polskość, wolność i niepodległość jest w pierwszej kolejności efektem naszego własnego wyboru. Wyboru, który musimy ze wszystkich swych sił bronić.
Dzisiaj żyjemy w spokojniejszych czasach, a choć za naszą wschodnią granicą szaleje wojna, to w naszym kraju panuje pokój. Nie znaczy to jednak, że na co dzień nie musimy podejmować ważnych wyborów. Dokonujemy ich zarówno w swym życiu osobistym, jak i zawodowym, ale też obywatelskim. To od naszej postawy zależy, czy Polska będzie się rozwijać jako silne, praworządne i niepodległe państwo, czy jako twór z dykty, trapiony wewnętrznymi konfliktami.
Ważnym elementem naszego ustroju demokratycznego jest również to, że my sami możemy wybrać swoich rządzących. Najbliższą okazję ku temu będziemy mieć podczas wyborów prezydenckich. I tutaj też mamy wybór. Możemy zostać w domu i świadomie zgodzić się na to, aby to inni zdecydowali o naszym losie. Możemy też udać się do urn wyborczych i zagłosować, w jakim kierunku pójdzie nasza ojczyzna. Musimy dzisiaj zdać sobie sprawę z tego, że te wybory ukształtują Polskę na kolejne dekady.
Dlatego wybierajmy mądrze, wybierajmy Polskę, stawiając jej dobro, jej bezpieczeństwo, jej rozwój na pierwszym miejscu, tak jak uczynili to twórcy Konstytucji 3 Maja.
Niech żyje POLSKA!!!