Sport
poniedziałek, 15 września 2025
Orzeł Myślenice uczcił prezesa - stadion nazwany imieniem Edwarda Łapy
Edward Łapa przez lata był twarzą i sercem Orła Myślenice, a także aktywnym działaczem strażackim oraz społecznym. W niedzielę jego imię oficjalnie nadano stadionowi na Dolnym Przedmieściu. Uroczystość połączono z memoriałem, turniejami piłkarskimi i świętowaniem z udziałem sympatyków klubu oraz społeczności związanej ze wspomnianą częścią Myślenic.
Uroczystości rozpoczął Powiatowy Turniej Żaków PESMENPOL ORZEŁ CUP. Na murawie pojawiło się blisko 120 młodych piłkarzy z 12 drużyn, którzy z ogromnym zapałem rywalizowali o każdą piłkę, a doping kibiców towarzyszył każdemu rozegranemu spotkaniu. Do zmagań stanęły drużyny: Orliki Myślenice, APN Rudnik, Dalin Myślenice, Unia Naprawa, Wierchy Rabka, Bonito Mszana Dolna, Topór Tenczyn, Jordan Jordanów, Gościbia Sułkowice, FA Tokarnia, Karpaty Siepraw oraz Orliki II Myślenice.
W turnieju wynik zszedł na drugi plan. Liczyła się przede wszystkim dobra zabawa i integracja. Po zakończeniu zmagań każdy z uczestników został doceniony, otrzymując pamiątkowy medal. Wyróżnienia wręczali prezes firmy PESMENPOL, Piotr Niepsuj oraz prezes Orła Myślenice, Wojciech Cichoń.
Najważniejszym momentem dnia była ceremonia odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej Edwardowi Łapie, czego dokonali jego najbliżsi – córka Edyta Mazur oraz syn Janusz Łapa. Wokół nich zgromadziła się rodzina, przyjaciele i przedstawiciele władz samorządowych, a także ci, którzy przez lata mieli okazję współpracować z Edwardem Łapą i wspólnie tworzyć historię klubu.
Wśród gości obecni byli m.in. burmistrz Myślenic Jarosław Szlachetka, starosta Józef Tomal, radni Rady Miejskiej w Myślenicach, a także druhowie z OSP Dolne Przedmieście oraz liczne grono działaczy sportowych.
– To wielki dzień dla naszego klubu i wszystkich osób związanych z Orłem Myślenice. Oddajemy hołd człowiekowi, który przez lata poświęcał się dla tego miejsca. Bez niego Orzeł nie byłby taki sam. W ubiegłym sezonie seniorzy zdobyli mistrzostwo i awansowali do V ligi, co było jednym z największych marzeń prezesa Łapy. Dziś, grając na wyższym poziomie, spełniamy jego wizję i kontynuujemy jego dzieło – mówił prezes Orła, Wojciech Cichoń.
Burmistrz Myślenic, Jarosław Szlachetka, podkreślał natomiast, że Edward Łapa był człowiekiem, który potrafił połączyć ludzi wokół wspólnych wartości: – Znałem pana prezesa od 2006 roku i wiem, jak ogromne serce wkładał w to, co działo się tutaj, na Dolnym Przedmieściu. Dzisiejsze wydarzenie to nie tylko uhonorowanie jego osoby, ale też przypomnienie nam wszystkim, że jego zaangażowanie warto kontynuować – dla Orła, dla druhów OSP, ale przede wszystkim dla całych Myślenic.
Po części oficjalnej stadion znów ożył sportową rywalizacją. W meczu 7. kolejki V ligi Orzeł Myślenice zmierzył się z Kmitą Zabierzów. Spotkanie dostarczyło kibicom ogromnych emocji, a zwycięsko wyszli z niego gospodarze, pokonując rywali 3:2. Bramki dla biało-zielonych zdobywali Bartosz Kiełbus, Krzysztof Zając oraz Adrian Ciślik, który wywalczył trzy punkty dla swojego zespołu, trafiając do siatki tuż przed końcowym gwizdkiem.
Nie zabrakło też wydarzenia o wymiarze symbolicznym, jakim był towarzyski mecz oldbojów Orła z druhami OSP Dolne Przedmieście. Było to wyjątkowe spotkanie, bo Edward Łapa przez całe życie łączył pasję do futbolu z pracą strażacką. Mecz zakończył się wynikiem 7:5 dla graczy Orła, a bohaterem boiska został Rafał Kański, który zdobył aż trzy gole.
fot. Bartek Ziółkowski
